dzien nie

Nowy dzień to czeba zap*****lać, niestety bez pracy nie ma placków śląskich

4 dzień ale schodziłem pomalutku z dawek kvrwa żeby tylko nie było odbicia w drugą stronę już wolno się śmiać sam do siebie niż płakać w kąciku Zmieniony przez - dildoz w dniu 2020-09-26 11:07:25

ło Jezu czy to właśnie nadszedł już ten czas ? czy to już koniec spamu ? niby człowiek wiedział że ten dzień nadejdzie ale się łudził że to jeszcze nie teraz ... ( kurła byle do wiosny chociaż ) gdzie ja tera robote znajdę ... jak na Trolli dzisiej zapotrzebowanie jak na lekarstwo korona szaleje jesienny wiatr wieje spam kapieje ... źle się [...]

Jak ostatni dzień to trzeba bardzo mocny trening zrobić, tak się zajechać, żeby był problem z chodzeniem. No ja to tak łącznie liczę po staremu Prosiak. PiS to trochę zyebau. Powinien imo skupić się na obostrzeniach nie uderzających w gospodarkę typu lekcje zdalne czy maseczki na ulicach.

siemaneczko młode kawalery kvrwisko nie chce odpuścić , chodzi za mną cały dzień muszę znaleźć sposób na pozbycie się z głowy tej myśli żeby się napić bo abstynencja będzie bardzo ciężka w przeciwnym razie ciągła walka

lokalnemu aparatowi politycznemu to na dziś dzień rolnicy opony palą pod chatą więc chyba sobie dam siana xD To jest specyficzne miasto, wschód polski, tu dosłownie nic nie ma poza paroma kołchozami czyli zakładami typowo produkcyjnymi, żadnych innych sektorów, a to jak bardzo ludzie chcą tu pracować świadczy to, że sprowadzają ukraińców i [...]

[...] z tego wszystkiego będzie się śmiała ( bo niestety nie wszyscy będą mieli taką okazję ... 16 osób zmarło na koronę plus reszta nieborakuff w którym korona pomogła ) czarny dzień to nastąpi kiedy będzie ponad 20 tysięcy zarażonych dziennie ciekawy jestem kiedy dobijemy do pół miliona czy jeszcze w październiku czy już po wszystkich świętych

Tajwan. Covid19. 550 osób zachorowało, zmarło 7. Nie w jeden dzień - w całym 2020 roku.

Zgadzam się z wami. Co do seks-robotów to właśnie najbardziej będą protestować te, które niczego innego nie mają do zaoferowania, a przecież każda przeciętna bez zainteresowań, fajnego charakteru czy umiejętności na Tinderze ma na dzień dobry tuzin bolców do wyboru, no a przez seks-roboty jednak popyt spadnie. Co do Afryki to jej pomoc jest [...]

Ja stosuję relaksację Jacobsona. Dobrze jest też zażyć trochę sportu, bo jak się nie ruszam cały dzień to potem ciężej zasnąć, ale relaksacja Jacobsona jest dla mnie mega dobra.

zabstyl a może ty w te strony idź umiesz w angielski umiesz w prawo jazdy umiesz w przemoc tu zagadasz tam załatwisz gdzieś gościa wyjaśnisz ... taki pośrednik zostań i zarobisz i w kąkuter nie będziesz musiał klikać cały dzień

dziś "wolne" podziębiony trochę jestem ( przez robote właśnie , bo dziadują na ogrzewaniu ) pompeczki zrobię jutro i pojutrze tak mniej więcej cyrkluje co drugi dzień albo 2 dni robię 2 dni wolne najmłodszy już nie jestem regeneracja musi być ale strasznie się wkręciłem w te pompki nawet ostatnio z bratankiem patrzyliśmy żeby kupić poręcze do [...]

w ogóle sama idę a podatku od wzbogacenia się jest słodka ... primo po pierwsze jesteś karany za przedsiębiorczość Primo po drugo w realiach dzisiejszej ekonomii kupując samochód czy to nowy czy używany poza sytuacjami wyjątkowymi nie wzbogacasz się a biedniejesz ( auto traci na wartości jak wyjeżdża z salonu na dzień dobry a używane przy każdym [...]

No, ale to dwa dni pod rząd spałeś mało? Bo jeden taki dzień to nie problem

Dwa dni nie. Jeden dzień tylko. Tak, żeby dwa dni z rzędu to rzadko. Na szkołę letniej spałem średnio po 4h przez 6 dni, no i byłem trochę zmachany. A u ciebie jak tam spanie Pilek?

raptem 3 dzień a mój mózg robi cholernie dywersyjną robotę nie pomaga nic galopada natrętnych myśli w temacie wiadomym ciśnienie jak chvj i rośnie

Byłeś na czczo? Nie uprawiałeś jakiegoś mocnego wysiłku fizycznego przed badaniami lub jakiegoś mega obfitego, ciężkostrawnego posiłku typu kolację dzień przed, jakieś stresy? Ja miałem podwyższoną bilirubinę i trochę udało mi się zbić właśnie przez to, a przeczytałem, że z podwyższoną glukozą może być podobnie. Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu [...]

Ja to pewnie przyjadę dzień przed Wigilią, bo w Wigilię to jakoś tak średnio, nie chce mi się spieszyć. Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2020-12-18 13:11:20

Powiem wam, że jakoś nie czuję "magii świąt". Może trochę marudzę, ale co roku jest coraz gorzej. Jak powszedni dzień. Może jak ma się własną rodzinę to się jakoś inaczej te święta przeżywa czy coś.

Ja mam dobre relacje z rodziną, ale jakoś nie przepadam za tym siedzeniem cały dzień z wujkami i ciotkami i pierdzielenie o dvpie maryni